10
lat! Kiedy to minęło? Czas biegnie tak szybko, ale tak, dziś mija
dokładnie 10 lat, od kiedy Julia pojawiła się na świecie. Dzień,
który sprawił, że nasz świat stał się lepszy. Pamiętam jeden z
komentarzy, który był wpisany pod Julki zdjęciem... Ewcia
stworzyliście cudo! Chyba są, to najlepsze słowa, jakimi można
Julcie opisać. Ma piękne, wielkie, niebieskie oczy, którymi
czaruje nie tylko nas, ale wszystkich wokół i uśmiech czasem
anielski a czasem w stylu...Hi hi znów Ci wylałam wodę na książkę
i co mi zrobisz? Takkk, Julia potrafi nas rozbawić do łez, ale też
wzruszyć. Jest w niej tyle radości, dobroci i miłości do innych,
że sama tego nie pojmuję. Julka nauczyła mnie cierpliwości,
radości z drobnostek i tego, że uśmiechem można więcej zdziałać
:). Walka, jaką toczy, jest bardzo nierówna, a mimo to na swój
sposób pokonuje przeciwności i ograniczenia. Jestem z niej bardzo
dumna.
Jest dla nas wszystkim!
Juleczko jesteś naszą małą-wielką, najpiękniejszą na świecie bohaterką!
Córeczko, życzymy Ci zdrowia i życia bez bólu, epilepsji i żebyś wokół miała samych dobrych ludzi, jak teraz.
Kochamy Cię rodzice.
Jest dla nas wszystkim!
Juleczko jesteś naszą małą-wielką, najpiękniejszą na świecie bohaterką!
Córeczko, życzymy Ci zdrowia i życia bez bólu, epilepsji i żebyś wokół miała samych dobrych ludzi, jak teraz.
Kochamy Cię rodzice.